12.07.2025
Spis treści
Wchodzisz w świat franczyzy i masz już na stole swoją pierwszą umowę? To świetny znak, ale wiemy, że czasami początki bywają trudne i nie ma się jeszcze niezbędnego doświadczenia, które chroni przed popełnieniem błędów. To dlatego, zanim ją podpiszesz, usiądź na spokojnie i przeczytaj wszystko od początku do końca, nawet te najmniejsze literki, które mogą znajdować się na jej końcu. Umowa franczyzowa to nie ulotka, którą można tylko omieść wzrokiem. Pamiętaj, że to bardzo ważny dokument, który będzie regulował Twoje codzienne działanie, relacje z franczyzodawcą i to, ile realnie na tym biznesie zarobisz. Poniżej rozkładamy to na czynniki pierwsze, żebyś wiedział, gdzie uważać, na co zwrócić uwagę i co możesz (a czasem powinieneś) negocjować.
Spis treści:
Umowa franczyzowa to nie tylko spisana umowa, z którą warto się zapoznać i tyle. To fundament Twojej działalności w modelu franczyzowym. Reguluje ona prawa i obowiązki obu stron, czyli Ciebie (franczyzobiorcy) oraz franczyzodawcy. Bez względu na to, czy prowadzisz kebab w przyczepie gastronomicznej, czy sieć punktów sprzedaży to właśnie ta umowa mówi, co wolno, a czego nie.
Dlaczego trzeba ją dobrze rozumieć? Bo każdy zapis ma tutaj znaczenie. Nawet ten, który na pierwszy rzut oka wydaje się niewinny i mało znaczący. Możesz się zdziwić, jak bardzo jedno zdanie może wpłynąć na Twoje zarobki, obowiązki albo… swobodę działania. Nie znając treści, możesz wejść w coś, z czego trudno się wycofać, no bo przecież zobowiązują Cię do tego poszczególne zapisy.
To nie jest tylko kwestia dotycząca tego, aby prowadzić swój punkt zgodnie ze standardami franczyzodawcy. Obowiązki franczyzobiorcy bywają bardzo rozbudowane i dlatego koniecznie musisz zwrócić na nie uwagę i przyznać, czy odpowiadają Ci one czy jednak nie. Czasami znajdziesz tam zapisy o konieczności zakupu towaru tylko od wskazanych dostawców. Innym razem obowiązek uczestnictwa w szkoleniach lub wdrażania zmian systemowych, które wiążą się z dodatkowymi kosztami.
Zobacz, czy umowa określa Twoje terytorium działania, czy jesteś jedynym franczyzobiorcą w danym regionie, czy może ktoś obok może postawić identyczny punkt i nie będzie miał w związku z tym żadnych nieprzyjemności. To ważne z punktu widzenia konkurencji. I koniecznie sprawdź, jakie są obowiązki raportowe, czyli czy musisz przesyłać wyniki sprzedaży, dane klientów czy inne raporty i w jakiej formie.
Wielu franczyzobiorców skupia się na opłacie wstępnej i miesięcznej prowizji. Ale umowa może zawierać przecież dużo więcej. Czasem musisz płacić za marketing centralny, czasem za dostęp do systemu IT albo za regularne kontrole, które według umowy będą na przykład obowiązkowe.
Niektóre franczyzy naliczają opłatę od obrotu, a inne od zysku. I tu robi się różnica. Jeśli masz niski zysk, a wysoki obrót, to nadal płacisz swoje. Uważaj też na tak zwane „ukryte koszty”, jak na przykład obowiązkowe zakupy w określonych cenach czy konieczność inwestycji w nowe elementy wystroju punktu, jeśli franczyzodawca zmieni standard.
Warunki umowy franczyzowej warto negocjować tak, aby były dla Ciebie korzystne. Szczególnie jeśli masz doświadczenie, lokal lub kapitał na start, który może być cenny dla sieci franczyzowej.
Negocjować można, chociażby:
– wysokość opłat,
– wyłączność terytorialną,
– okres trwania umowy,
– prawo pierwokupu przy odsprzedaży punktu,
– długość wypowiedzenia.
Nie bój się pytać i zadawać niewygodnych pytań. Jeśli druga strona reaguje nerwowo – to znak ostrzegawczy. Doświadczony franczyzodawca nie boi się rozmowy i elastyczności.
Podpisałeś coś, czego nie do końca rozumiałeś? Niestety, prawo nie chroni Cię przed skutkami własnej nieświadomości. Jeśli podpisałeś, to się zgodziłeś i musisz się z tego wywiązać.
Konsekwencje mogą być różne od kar finansowych, przez rozwiązanie umowy, aż po zakaz prowadzenia konkurencyjnej działalności przez kilka lat. Brzmi groźnie? Bo takie jest.
Właśnie dlatego warto skonsultować umowę z prawnikiem zanim zostanie ona podpisana. Dla własnego dobra. To koszt jednorazowy, a może uchronić Cię przed wieloma problemami. Przepisy prawa cywilnego w Polsce nie zawierają jednej, szczegółowej ustawy o franczyzie. Dlatego to, co jest w umowie, staje się najważniejszym źródłem prawa między Tobą a franczyzodawcą. Jeśli Twoim marzeniem jest franczyza kebab, przeczytaj dobrze umowę od A do Z.